Konie Pani Trener
W moim życiu było bardzo wiele koni. Już jako dziecko miałam w Niemojewie - Kubusia i Baśkę, na wyścigach konnych na Służewcu m. in. Bikanir, Oliwier, Jazon, Liryka, La Salle, Bencemir, Anarchista, Calvados - to te najważniejsze.
W Warszawskim Klubie Jeździeckim były Flirt, Wenard i Ben Cemir.
W Stadninie Koni w Rzecznej były Kopra i Damazy, a w Sopocie Diabena, Kismet i nadal Damazy. W CWKS Legia w Warszawie moje konie to Wenet, Luxor, Pacyfik, Milczan i Ibaden.
Konie, których byłam właścicielką to Wilwaga, Rustan, Weneda, Nabucco, Ariana, Kupidyn, Boska Aida (córka Nabucco) i Damazy II.