Rodzice i brat
Moja mama, Hanna Maria hrabianka z domu Komorowska, córka Władysława i Kazimiery z domu Pajewska, pochodziła z majątku Wiszniak, koło Orszy (obecnie Białoruś). Rodzina była właścicielem 12000 ha ziemi i lasów. Babka z domu Pajewska była siostrą generała Stanisława Pajewskiego i kuzynką generała Dziewulskiego.
Ojciec, Ludwik Siniarski - Czaplicki, syn Jana i Janiny z domu Mieszkowska, pochodził z rodziny bogatych ziemian na Kujawach. Ojciec był wspaniałym mówcą i często przemawiał na różnego rodzaju uroczystościach publicznych i rodzinnych.
Kiedy zaistniała potrzeba ojciec, razem ze swoim bratem Kazimierzem, brał udział w wojnie 1920 roku. Dowiedziawszy się o wojnie ojciec zareagował bardzo szybko. Wszedł do stajni, narzucił na konia siodło, wsiadł na konia, podjechał pod ganek, babcia zrobiła krzyż na drogę i razem z bratem pojechali na wojnę.
Mój brat Andrzej ukończył Politechnikę Warszawską. Zawsze był bardzo zaradny życiowo i jako jedyny z rodziny w czasach powojennych potrafił zrobić biznes. W szkole pływał zawodniczo z bardzo dobrymi rezultatami. Od wczesnych lat interesował się motoryzacją. Jeszcze przed wojną jeżdził samochodem, potem stał się rajdowcem samochodowym i zajmował się tym sportem do 70.-roku życia.
W czasach współczesnych Andrzej założył firmę Sinclan, sprzedająca samochody marki Skoda na rynku polskim, którą obecnie prowadzą jego dwaj synowie. Janusz - również rajdowiec, 3-kroty mistrz Rally Cross-u ma dwie córki, Magdę i Anetę, a Maciej - posiadający wybitny słuch i wcześniej stroiciel fortepianów, ma dwóch synów, Szymona i Andrzeja.